Opiekun może się zajmować osobą starszą, która chorują na poważne choroby, na schorzenia z szansą wyleczenia, jak też osobą, której organizm funkcjonuje dość dobrze. Szczególnie w dwóch pierwszych przypadkach trzeba być świadomym, że nadejdzie moment pożegnania. Opiekunowie spędzają ze swoimi podopiecznymi dużo czasu i się do nich przywiązują. Ich odejście może być więc dla nich bardzo trudne.
Czas na pożegnanie
Odejście chorego może być nagłe, jednak w przypadku osób starszych jest to najczęściej proces trwający kilka tygodni, a nawet miesięcy. Podopieczny może wysyłać nam sygnały, które wskazują, że wkrótce nadejdzie moment jego odejścia. Kilka miesięcy wcześniej zaczyna robić podsumowanie swojego życia, może być też bardziej osłabiony i tracić zainteresowanie otoczeniem. Nierzadko również zaobserwujemy u niego zmniejszony apetyt, nagły spadek wagi i dłuższy sen.
Wraz z upływem czasu będzie on tracił coraz więcej sił, co będzie coraz bardziej zauważalne. Niektóre osoby starsze są świadome, że będą musiały pożegnać się wkrótce ze światem i z bliskimi, nawet o tym rozmawiają. Niektóre choroby jednak ograniczają świadomość seniorów, a ich stan zdrowia kilka tygodni przed śmiercią pogarsza się, ale może też… znacznie się polepszyć.
Chory na kilka dni przed odejściem nie jest skłonny do wstawania z łóżka, jest spokojny, mówi mało, natomiast jego skóra staje się wysuszona i zmienia kolor na bledszy. Obniża się też ciśnienie krwi i serce bije wolniej.
To trudny czas dla chorego i jego opiekuna, jednak jeżeli wiesz, że wkrótce będziecie musieli się pożegnać, postaraj się poświęcić jak najwięcej czasu swojemu podopiecznemu.
Walka z emocjami
Dla opiekuna, szczególnie młodego, może to być zupełnie nowe doświadczenie, co powoduje, że odejście podopiecznego jest jeszcze trudniejsze. Ma on świadomość, że był pod jego opieką, a więc nierzadko pojawiają się wyrzuty sumienia i pytanie – czy to nie moja wina?
Odejście jest momentem, który spotyka każdego i nie należy traktować go jako porażkę. Z chorobą czasami nie można wygrać, a śmierć może być dla chorego końcem jego cierpienia. Dlatego każdy opiekun powinien być świadomy, że jest możliwość takiej sytuacji. Musi wykazać się profesjonalizmem i nauczyć się akceptować to, co jest od niego niezależne, nawet jeżeli jego myśli krążą wokół poczucia wina.
Artykuł został przygotowany przez Agencję Opiekunek Osób Starszych Avanti Medic